fot. MŚ |
PUDDING Z TAPIOKI MORELOVY | bezcukrowa i bezlaktozowa rozkosz
inspirowałam się tym przepisem od Jadłonomii
Składniki:
na 2 porcje
- 1/4 szklanki pereł z tapioki
- 1 puszka mleka kokosowego
- 2-3 łyżeczki ksylitolu i 1 łyżeczka
- 1 łyżeczka naturalnego ekstraktu z wanilii
- szczypta soli
- morele 5-6 sztuk
- łyżka soku z cytryny
- płatki migdałowe
Tapiokę zalewamy mlekiem kokosowym i odstawiamy na godzinę. W międzyczasie morele smażymy na odrobinie wody z dodatkiem soku z cytryny i jednej łyżezki ksylitolu, odstawimy do ostygnięcia. Po upływie godziny tapiokę gotujemy w mleku, w którym się moczyła, dodajemy resztę ksylitolu, ekstrakt waniliowy i szczyptę soli. Gotujemy ok. 15-20 min., odstawiamy do ostygnięcia, płatki migdałowe prażymy na suchej patelni.
Jeżeli uda się nam nie zjeść wszystkiego na ciepło ;) przelewamy pudding do dwóch szklaneczek, nakładamy na niego morelove i wkładamy do lodówki na co najmniej 2-3 godziny. Przed jedzeniem posypujemy uprażonymi płatkami migdałowymi, mmm.... :)
fot. MŚ |
Super deser.
OdpowiedzUsuńhaha, złapałaś mnie w trakcie pisania posta ;)
UsuńTapiokę mam, gorzej z morelami, bo moje drzewko już dawno jest bez owoców, ale coś wymyślę z innymi owocami:)
OdpowiedzUsuńwspółczuję :( to nie musza być morele, a może masz śliwki? cudnie będą pasowały też maliny i borówki, choć coś "przesmażonego" bardzo pasuje :)
Usuńwygląda obłędnie <3
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten deser i już myślę nad kombinacjami :D
Usuń