Słowa „Okazja do świętowania” w ostatnim czasie nabrały w
moim życiu całkiem nowego znaczenia. Okazją do świętowania jest na przykład
własnoręcznie przygotowany obiad coś co jeszcze niedawno było codziennym
standardem. Ale wyjście do miasta to już najprawdziwsza okazja do świętowania J Zmieniają się także
priorytety związane z miejscem, do którego ostatecznie idzie się świętować.
Człowiek nagle zaczyna zwracać uwagę na to czy w miejscu, w którym zdecyduje
się zjeść mają coś takiego jak fotelik dla dziecka, niby nic, a jednak! O
przebieraku nie wspomnę bo z tym to sobie jeszcze można jakoś poradzić, ale
wcześniej wspomniany fotelik to naprawdę ważna sprawa w szczególności jeśli
jest się jedną z tych wystarczająco dobrych mam co to chce dziecku od małego
„wdrażać” zdrowe nawyki czymkolwiek one są.