fot. MŚ |
IMBIROWE MARCHEWKI MOJEGO BRATA | pomarrrańczowe, intensywne i zdrowe
Składniki:
marchewki należy przygotować dzień wcześniej, aby smakowały tak jak trzeba
- 4-5 dużych marchewek pokrojonych w słupki
- 1 czerwona papryczka chilli
- duży kawałek imbiru (ok. 4 cm)
- 4-5 ząbków czosnku
- 1/4 szklanki oliwy z oliwek
- 1/4 szklanki octu winnego
- przyprawy: papryka słodka, papryka wędzona
- sól/pieprz
Dzień wcześniej, w dużym i szerokim garnku zagotowujemy wodę. Marchewki kroimy w cienkie słupki i wrzucamy na wrzątek dosłownie na 2 min, aż do momentu zagotowania, po czym szybko przelewamy je zimną wodą żeby nie straciły koloru. W kubku łączymy ze sobą oliwę, ocet winny, bardzo drobno poszatkowany imbir, bardzo drobno poszatkowany czosnek oraz bardzo drobno poszatkowaną papryczkę chilli ;) Dodajemy sporo soli oraz pieprzu wraz z resztą przypraw czyli sporą łyżeczką słodkiej i wędzonej papryki.
W szerokim, zamykanym naczyniu (najlepiej szklanym jeśli mamy) układamy zblanszowane i przelane zimną wodą marchewki, polewamy je marynatą, zamykamy pudełko i zdrowo nim potrząsamy. Wkładamy je na noc do lodówki i podajemy na drugi dzień. Smakują rewelacyjnie! :)
yami ... zdrowe chipsy:D
OdpowiedzUsuńtroszku bardziej mokra sałatka :)
Usuńa ile dni taka marchewka moze stac w lodówce?
OdpowiedzUsuńmyślę, że ok 3-4 dni max :)
Usuń