Ostatnio, o tu pisałam Wam trochę o tym czym jest srit fry,
dlaczego jest tak smaczny, zdrowy oraz jak go przyrządzić. Tym razem zapraszam
Was na stir fry w wersji „staropolskiej” z grillowaną polentą oraz topinamburem. Nie pytajcie jak mi to wyszło ;) Czasami na blogach pojawiają się przepisy, którym można by nadać etykietę "po sprzątaniu lodówki/szafek z jedzeniem". Ważne, że danie jest szybkie,
smaczne i sycące J
fot. MŚ |
STAROPOLSKI STIR FRY Z TOPINAMBUREM ORAZ GRILLOWANĄ POLENTĄ | sycący, ciepły i zdrowy
Składniki:
POLENTA
na ok. 6 małych babeczek, jeśli chcecie więcej ugotujcie z podwójnej porcji
- 0,5 szklanki jak najdrobniejszej kaszki kukurydzianej
- 1,5 szklanki gorącej wody
- ulubione przyprawy np. zioła prowansalskie, majeranek, pietruszka itp.
- pieprz/sól
- opcjonalnie 0,5 szklanki niesłodzonego mleka roślinnego żeby nadać bardziej kremowy smak
POLENTA
na ok. 6 małych babeczek, jeśli chcecie więcej ugotujcie z podwójnej porcji
- 0,5 szklanki jak najdrobniejszej kaszki kukurydzianej
- 1,5 szklanki gorącej wody
- ulubione przyprawy np. zioła prowansalskie, majeranek, pietruszka itp.
- pieprz/sól
- opcjonalnie 0,5 szklanki niesłodzonego mleka roślinnego żeby nadać bardziej kremowy smak
STIR FRY
- 1 łyżka masła klarowanego
- 1 cebula
- opcjonalnie: 1 łyżeczka asafetydy
- 1 łyżeczka czarnuszki
- 3-4 średnie marchewki
- ok. 250g topinamburu
- 2-3 łyżki sosu sojowego tamari
- 2-3 łyżki octu ryżowego
- ok. 0,5 szklanki gorącej wody
- 2-3 duże lub 5-6 średnich pieczarek
- pieprz/sól
- przyprawy: majeranek, wędzona papryka, zioła prowansalskie, inne ulubione
Polentę płuczemy i zalewamy w garnku gorącą wodą, gotujemy ciągle mieszając żeby nie przywarła do dna, kiedy zacznie gęstnieć dodajemy suszone zioła i wciąż mieszamy. Piekarnik rozgrzewamy do temp. 180st. Kiedy polenta będzie już bardzo gęsta (łyżka stoi) przekładamy ją do wysmarowanych tłuszczem foremek np. na babeczki i zapiekamy ok. 15-20 minut, aż na wierzchu będzie delikatnie twarda skorupka.
W międzyczasie marchewki kroimy w słupki, topinambur oczyszczamy i kroimy w grubsze plastry, cebulę w pióra, a pieczarki w trójkącki. Na rozgrzany wok dajemy masło klarowane, a po chwili asafetydę oraz czarnuszkę. Kiedy zioła zaczną pachnieć dorzucamy cebulę, chwilę dusimy. Kolejna jest marchewka, którą obsmażamy kolejne 3-4 minuty. Po marchewce dodajemy topinambur, któremu musimy poświęcić dłuższą chwilę na duszenie (jest twardy). Po ok. 7-8 minutach dolewamy sos tamari, wszystko dokładnie mieszamy. Następnie dodajemy ocet ryżowy oraz wodę. Wszystko dokładnie mieszamy i pozostawiamy do lekkiego odparowania. Kiedy topinambur zmięknie dodajemy pieczarki, pieprz, sól oraz zioła. Jeszcze raz wszystko dokładnie mieszamy.
Podajemy z babeczką, z kaszy kukurydzianej tak jak na zdjęciu wyżej, smacznego!
- 1 łyżka masła klarowanego
- 1 cebula
- opcjonalnie: 1 łyżeczka asafetydy
- 1 łyżeczka czarnuszki
- 3-4 średnie marchewki
- ok. 250g topinamburu
- 2-3 łyżki sosu sojowego tamari
- 2-3 łyżki octu ryżowego
- ok. 0,5 szklanki gorącej wody
- 2-3 duże lub 5-6 średnich pieczarek
- pieprz/sól
- przyprawy: majeranek, wędzona papryka, zioła prowansalskie, inne ulubione
Polentę płuczemy i zalewamy w garnku gorącą wodą, gotujemy ciągle mieszając żeby nie przywarła do dna, kiedy zacznie gęstnieć dodajemy suszone zioła i wciąż mieszamy. Piekarnik rozgrzewamy do temp. 180st. Kiedy polenta będzie już bardzo gęsta (łyżka stoi) przekładamy ją do wysmarowanych tłuszczem foremek np. na babeczki i zapiekamy ok. 15-20 minut, aż na wierzchu będzie delikatnie twarda skorupka.
W międzyczasie marchewki kroimy w słupki, topinambur oczyszczamy i kroimy w grubsze plastry, cebulę w pióra, a pieczarki w trójkącki. Na rozgrzany wok dajemy masło klarowane, a po chwili asafetydę oraz czarnuszkę. Kiedy zioła zaczną pachnieć dorzucamy cebulę, chwilę dusimy. Kolejna jest marchewka, którą obsmażamy kolejne 3-4 minuty. Po marchewce dodajemy topinambur, któremu musimy poświęcić dłuższą chwilę na duszenie (jest twardy). Po ok. 7-8 minutach dolewamy sos tamari, wszystko dokładnie mieszamy. Następnie dodajemy ocet ryżowy oraz wodę. Wszystko dokładnie mieszamy i pozostawiamy do lekkiego odparowania. Kiedy topinambur zmięknie dodajemy pieczarki, pieprz, sól oraz zioła. Jeszcze raz wszystko dokładnie mieszamy.
Podajemy z babeczką, z kaszy kukurydzianej tak jak na zdjęciu wyżej, smacznego!
fot. MŚ |
Babeczką z kaszy kukurydzianej nie manny chyba miało byc☺
OdpowiedzUsuńoj zdecydowanie, dziękuję za czujność:)
UsuńBabeczką z kaszy kukurydzianej nie manny chyba miało byc☺
OdpowiedzUsuńMniam, mniam
OdpowiedzUsuń