fot. Michalina Ściborska |
ĆWIKŁA BURACZANA MOJEJ MAMY | domowa, świąteczna, naturalna
Składniki:
z tej ilości powinno wyjść ok. 1,5 l słoika ćwikły lub nieco mniej
- ok. 1 kg buraków (ok. 2/3 spore sztuki)
- laska świeżego chrzanu
- sól/pieprz
- sok wyciśnięty z jednej cytryny
- łyżeczka mielonego kminku do smaku
Laskę chrzanu moczymy w wodzie, pozostawiamy na ok. 1 h.
W tym czasie buraki gotujemy w łupinach przez ok. 50 min do 1 h oraz wyciskamy sok z cytryny. Kiedy buraki już wystygną ścieramy je na najdrobniejszych oczkach tarki, to samo robimy z obranym ze skórki chrzanem (lub miksujemy go w dobrej jakości mikserze na małe wiórki).
Kiedy mam już starte buraki i chrzan dodajemy sól i pieprz oraz kminek.
Na sam koniec dolewamy sok z cytryny. Uważajcie żeby nie było go zbyt dużo.
Właściwy smak, ćwikła osiągnie dopiero po paru dniach, uwaga z dosalaniem i dodawaniem soku z cytryny (buraki są naturalnie słodkie i muszą się "przegryźć").
A jaka przystawka jest Waszym charakterystycznym, świątecznym dodatkiem?
- ok. 1 kg buraków (ok. 2/3 spore sztuki)
- laska świeżego chrzanu
- sól/pieprz
- sok wyciśnięty z jednej cytryny
- łyżeczka mielonego kminku do smaku
Laskę chrzanu moczymy w wodzie, pozostawiamy na ok. 1 h.
W tym czasie buraki gotujemy w łupinach przez ok. 50 min do 1 h oraz wyciskamy sok z cytryny. Kiedy buraki już wystygną ścieramy je na najdrobniejszych oczkach tarki, to samo robimy z obranym ze skórki chrzanem (lub miksujemy go w dobrej jakości mikserze na małe wiórki).
Kiedy mam już starte buraki i chrzan dodajemy sól i pieprz oraz kminek.
Na sam koniec dolewamy sok z cytryny. Uważajcie żeby nie było go zbyt dużo.
Właściwy smak, ćwikła osiągnie dopiero po paru dniach, uwaga z dosalaniem i dodawaniem soku z cytryny (buraki są naturalnie słodkie i muszą się "przegryźć").
A jaka przystawka jest Waszym charakterystycznym, świątecznym dodatkiem?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz