Gdyby ktoś z Was wpadł do nas dzisiaj na śniadanie
zobaczyłby na stole właśnie te pankejki w towarzystwie świeżych owoców i
konfitury malinowej, którą zrobiłam jeszcze w zeszłe wakacje. Te pankejki
smakują nam tak bardzo, że robię je w każdy weekend. Do złudzenia przypominają
te z bajek Disneya, których naoglądałam się jako mała dziewczynka. Różnią się
tylko tym, że są w 100% zdrowe, nie zawierają mąki pszennej, cukru, jajek ani
mleka, a i tak są przepyszne i bardzo mięciutkie w środku, pewnie za sprawą
dodatku chia. Serdecznie polecam Wam ten przepis i jestem ciekawa wrażeń J
zdj, MŚ |
PANKAKES czyli PANKEJKII | bez mleka, jajek i cukru
inspirowałam się tym przepisem od Zdrowo zakręcona
inspirowałam się tym przepisem od Zdrowo zakręcona
Składniki:
na ok. 6-8 pankejków
- 1 szklanka płatków owsianych górskich (możecie użyć bezglutenowych, wtedy placuszki też będą bez glutenul)
- 1/3 szklanki mąki ziemniaczanej
- 2 łyżki nasion chia
- 0,5 łyżeczki sody oczyszczonej
- 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 duży dojrzały banan
- 1 szklanka mleka roślinnego (możecie też spróbować z czekoladowym)
- olej kokosowy do smażenia
na ok. 6-8 pankejków
- 1 szklanka płatków owsianych górskich (możecie użyć bezglutenowych, wtedy placuszki też będą bez glutenul)
- 1/3 szklanki mąki ziemniaczanej
- 2 łyżki nasion chia
- 0,5 łyżeczki sody oczyszczonej
- 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 duży dojrzały banan
- 1 szklanka mleka roślinnego (możecie też spróbować z czekoladowym)
- olej kokosowy do smażenia
Szklankę płatków owsianych mielę na drobno, dodaję sodę,
proszek do pieczenia, mąkę ziemniaczaną, chia, jeszcze raz wszystko mieszam. Na
koniec dodaje banana i mleko, wszystko dokładnie miksuję na gładką masę.
Rozgrzewam patelnię i nakładam łyżkę oleju kokosowego, kiedy
patelnia się rozgrzeje nalewam po równo ciasta i smażę placuszki na złoty kolor
z obydwo stron. Podaję na ciepło z sezonowymi owocami, serkiem waniliowym z
tego przepisu lub domową konfiturą, smacznego!