KOMPOT Z PIECZONEGO RABARBARU I IMBIRU | letni, orzeźwiający i róóóżżżowy

Pamiętacie jeden z artykułów Ani Krasuckiej z Akademii Odżywiania dla Zdrowia - PIĘĆ SMAKÓW, który wrzucałam ostatnio na fanpage Dzikiego, na FB? Nie? No to podsyłam jeszcze raz o tu :) Ania pisze w nim o tym jak "cudownym" napojem są kompoty, dlaczego ich picie jest tak ważne oraz zdradza tajemnice ich przygotowania. Zainspirowana jej słowami oraz przepisem na kompot z pieczonego rabarbaru, który w międzyczasie znalazłam zabrałam się do roboty :)

fot. MŚ

KOMPOT Z PIECZONEGO RABARBARU I IMBIRU | letni, orzeźwiający i róóóżżżowy 
inspirowałam się tym przepisem od Wegan Nerd

Składniki:

- 5/6 lasek rabarbaru
- odrobina soku z cytryny
- ksylitol
- imbir
- ok. 0,5-0,7l wody

Rozgrzewamy piekarnik do temp. 180st. W naczyniu żaroodpornym umieszczamy pokrojony na kawałki rabarbar, który kropimy cytryną i posypujemy paroma łyżeczkamu ksylitolu. Umieszczamy w piekarniku na min. 30 minut.

Następnie w średnim garnku umieszczamy upieczony rabarbar wraz z sokiem, który się z niego wytrącił podczas gotowania oraz obrany i pokrojony w plasterki imbir (ok. 2 cm), wszystko zalewamy wodą. Gotujemy wszystko na małym ogniu przez następne 30 min. Można pić jeszcze ciepły :) Kompot jest dość kwaśny więc jeżeli ktoś potrzebuje to może go dosłodzić jeszcze odrobina ksylitolu. Smacznego!