SEREK à la FETA | aromatyczny, wspaniały, uzupełniający dodatek

Wskazówki jak przygotować najlepszy na świecie serek à la feta na bazie migdałów, po stokroć zdrowszy i smaczniejszy od klasycznej fety otrzymałam od Mistrzyni Dominiki z Latającej Kuchni Kapitana Chilli. Kto stołuje się u dziewczyn pewnie nie raz uraczył tego smaku w ich pysznych daniach. A ja sprzedaję Wam dziś patent jak można przyrządzić go samodzielnie :)

fot. Michalina Ściborska

SEREK à la FETA | aromatyczny, wspaniały, uzupełniający dodatek

Składniki:

- szklanka migdałów bez skórki (możecie użyć blanszowanych lub obrać wcześniej namoczone)

- niecałe pół szklanki wody

- 2/3 ząbki czosnku 

- 3 łyżki oliwy z oliwek
- sok z połowy cytryny (ok. 3 łyżek)

- przyprawy: aromatyczne zioła, u mnie padło na prowansalskie (co najmniej 2 łyżki)
- sól/pieprz (odrobina)

Jeżeli nie posiadacie migdałów blanszowanych, użyjcie tych ze skórką. Możecie zalać je chłodną wodą dzień wcześniej, albo parę godzin wcześniej, ale wtedy użyjcie wrzątku. Tak "odmoczone" migdały obierzcie ze skórki i dajcie im chwilę, aby odwilgotniały. 

Migdały, przeciśnięty przez praskę czosnek, oliwę, przyprawy oraz sól umieśćcie w naszyniu miksującym. Wszystko zmielcie na drobną masę. Jeżeli serek nie jest wystarczająco słony dodajcie więcej soli. 

Tak przygotowany serek można przechowywać w lodówce co najmniej dwa tygodnie. Wspaniale nadaje się do kanapek, sałatek czy też innych dań. U Dzikiego spotkacie się z nim jeszcze nie raz. Jest to jeden z moich ulubionych dodatków :)