5 września 2015

AMERYKAŃSKI KOMPOT | jedyny w swoim rodzaju ;)

Będąc w Pokrzywniku i jeżdżąc po okolicznych gospodarstwach w celu różnego rodzaju zakupów warzywno-owocowo-kaszowo-olejowo naturalnych byłam świadkiem takiej rozmowy dwóch przedstawicielek tego samego rodu, dodam tylko, że kupowałam od nich 3 kg świeżo zebranych borówek amerykańskich. Mama: "a ja to najbardziej lubię kompot z tych jagód", jedna z córek (w sumie pociech tejże Pani było jedenaścioro, szacun!): "no co Ty Mama, przecież szkoda"! Szkoda czy nie pomysł ten nie chciał opuścić mojej głowy i tak oto powstał najsmaczniejszy tego lata, a może już jesieni kompot o smaku ameryki i kolorze ropy naftowej, jakby nie patrzeć te dwie rzeczy całkiem do siebie pasują ;)

fot. MŚ


Dużym plusem tegoż napoju jest fakt, iż nie trzeba pozbywać się wygotowanych owoców, a wypić je razem z nim. Dosłownie, ponieważ za dobrym pociągnięciem przecisną się przez rurkę ;)

AMERYKAŃSKI KOMPOT | jedyny w swoim rodzaju ;)

Składniki:

- min. 500g borówek amerykańskich*
- ok. 1l wody
- opcjonalnie 1 łyżka ksylitolu jeżeli borówki nie są wystarczająco słodkie

*jeżeli połasicie się na wrzucenie ok. 700-800g borówek użyjcie 1,5l wody do gotowania 

Borówki oczyszczamy z ewentualnych zabrudzeń i łodyżek. Umieszczamy je w garnku o grubym dnie, zalewamy wodą i gotujemy ok. 45 min (kiedy się zagotują zmniejszcie ogień na mały i zostawcie żeby się dogotowywały). Pod koniec spróbujcie jeżeli nie będą wystarczająco słodkie dodajcie niecałą łyżkę ksylitolu, zamieszajcie i zostawcie kompot do ostygnięcia. Pijcie razem z pływającymi w nim owocami, są pyszne :)

2 komentarze:

  1. Mi chyba też by było szkoda... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. do pierwszego spróbowania, gwarantuje! w sezonie można kupić 1 kg borówek za 15 zł, to sporo, ale dużo mniej niż w sklepie

      Usuń