25 września 2015

OGÓRKI PO TAJSKU | pyszne, ostre, naturalne

W tych ogórkach zakochałam się od pierwszego spróbowania. Tak bardzo, że udało mi się wyciągnąć przepis na nie od pierwowzorczyni. Trochę pozmieniałam i wyszło z tego całkiem zdrowe, ogórkowe szaleństwo na ostro. Sprawdzają się świetnie jako dodatek do obiadu, przystawka imprezowa, albo jeden ze składników np. spring rollsów lub sushi. Sprawdźcie sami!

fot. MŚ


OGÓRKI PO TAJSKU | pyszne, ostre, naturalne 

Składniki:

- 2,5 kg ogórków gruntowych
- 4 łyżki drobnej soli kamiennej
- 2 główki czosnku obranego z łupinek
- 8 łyżek oleju ryżowego
- 2 szklanki octu ryżowego
- 2 łyżeczki płatków chilli
- 0,4 kg ksylitolu

Ogórki kroimy wzdłuż na 8 części, zaczynamy od jasnej do ciemnej strony. Tak przygotowane zasypujemy solą, dokładnie mieszamy i odstawiamy na minimum 8 godzin. Po tym czasie odcedzamy je, zasypujemy chilli i obranym czosnkiem. Olej zagotowujemy i zalewamy nim wcześniej przygotowane ogórki, następnie zagotowujemy ocet wraz z ksylitolem i dodajemy do ogórków, wszystko bardzo dokładnie mieszamy. Tak przygotowaną zaprawę zostawiamy na minimum 12 godzin.

Po upływie tego czasu przygotowujemy wyparzone wrzątkiem słoiki i nakrętki. Piekarnik nastawiamy na 100 stopni, wkładamy do niego słoiki wraz z nakrętkami. Po ok. 10 minutach delikatnie je wyciągamy, przekładamy do nich ogórki wraz z zalewą. Pasteryzujemy ok. 5 minut, ale nie zagotowujemy, voilà!

2 komentarze: