ZUPA KREM Z DYNI | najprostsza, pyszna i rozgrzewająca

Przepisów na krem z dyni jest mnóstwo. Być może dlatego tak długo zabrało mi zrobienie pierwszego takiego, swego czasu dla mnie, wynalazku. A krem z dyni to najłatwiejsza zupa świata. Zapraszam Was na najprostszy z możliwych przepisów z tzw. opcją poszerzoną ;)

fot. MŚ

ZUPA KREM Z DYNI | najprostsza, pyszna i rozgrzewająca 

Składniki:
na ok. 4 porcje 

- ok. połowy średiej wielkości dyni (np. Hokkaido, ale niekoniecznie tylko tej)
- 2 cebule
- łyżka masła klarowanego lub oliwy
- 1-1,5 szklanki gorącej wody lub bulionu warzywnego np. z tego przepisu
- uorażone pestki dyni
- sól/pieprz
- opcjonalnie: gałka muszkatałowa, czerwona papryczka chilli lub płatki chilli, mleko kokosowe, olej dyniowy

W garnku o grubym dnie, na łyżce masła lub oleju podduszamy cebulę pokrojoną w pióra, dynię kroimy w półksiężyce i małym ostrym nożem obieramy ze skóry (kwestia wprawy, po chwili "wchodzi w rękę"). Obrane półksiężyce kroimy na kwadratowe kawałki i dorzucamy do cebuli kiedy ta już się zeszkli. Dusimy wszystko ok. 5-10 min, aż dynia zmięknie i zalewamy wodą lub wywarem warzywnym. Gotujemy ok. 20-25 min, aż wszystkie warzywa zaczną się rozpadać. Tak przygotowany podkład miksujemy na gładki krem, dodajemy pieprz i sól. Podajemy z uprażonymi pestkami dyni.

W wersji "rozszerzonej" cebulę dusimy wraz z posztakowaną papryczką chillii lub płatkami chilli. Następnie wszystkie czynności wykonujemy jak wyżej, ale oprócz soli i pieprzu dodajemy także gałkę muszkatałową. Podajemy z łyżką mleka kokosowego, łyżeczką oleju dyniowego i jak wyżej uprażonymi pestaki dyni, mniam!